Jak informuje płockie ZOO, ogrody zoologiczne na całym świecie rozmnażają zwierzęta i przekazują je sobie wzajemnie. O tym, do którego ZOO trafi podrośnięty maluszek, nie decyduje opiekun zwierząt ani dyrektor zoo, tylko koordynator danego gatunku. To on dobiera zwierzęta w pary, dbając by nie były spokrewnione, co pozwala w przyszłości dochować się zdrowego i licznego potomstwa. Może to mało romantyczne i spontaniczne z ludzkiego punktu widzenia, ale skuteczne w ratowaniu ginących gatunków
"Nocna podróż Turyna przebiegła bez problemów i już z samego rana zameldował się w niemieckim Zoo Krefeld. Zwierzę trafiło na nowo wybudowany wybieg i teraz oczekuje na towarzyszki życia, z którymi stworzy stado i miejmy nadzieję doczeka się potomstwa" - ZOO Płock
ZOO jak zawsze podzieliło się kilkoma ciekawostkami na temat swoich zwierzaków
- Zebra Hartmanna występuje na górzystych terenach Namibii, Angoli i RPA na wysokości do 2000 m n.p.m. (na terenach gdzie woda powierzchniowa jest trudno osiągalna)
- Zebry to zwierzęta towarzyskie. Na czele stada stoi jeden ogier, który broni dostępu do samic innym samcom. Klacz o najwyższej pozycji w grupie przewodzi w niej, podczas gdy ogier zabezpiecza tyły i boki stada
- Ciąża podobnie jak u pozostałych gatunków zebr trwa około 1 roku i zwykle rodzi się jedno młode. W ciągu godziny po narodzinach źrebię stoi na nogach i podejmuje próby biegania. Młode do prawidłowego rozwoju potrzebuje mleka matki, ssąc je nawet do trzynastego miesiąca życia