Nafciarze już od pierwszych minut narzucali przeciwnikom swoje tempo gry. Udowodniła to pierwsza bramka która padła już w 7 minucie spotkania. Piłkę z autu w pole karne w angielskim stylu posłał Damian Zbozień. Spotkała się ona tam z wiszącym już w powietrzu Alanem Urygą który posłał ją prosto do bramki Mateusza Lisa. Drugie trafienie Nafciarze zanotowali na kilka minut przed zakończeniem pierwszej odsłony meczu. Padła ona bezpośrednio po rzucie rożnym wykonywanym przez Mateusza Szwocha. Zawodnik grający z numerem 14 posłał piłkę prosto na głowę Damiana Michalskiego który wywalczył pozycję w polu karnym a następnie umieścił ją w siatce. W pamięci kibiców z pewnością najdłużej zostanie jednak bramka zdobyta przez Damiana Rasaka. Umieścił on ją w siatce Mateusza Lisa po efektownym strzale nożycami. Asystował przy nim Patryk Tuszyński
Jednym z najbardziej wyróżniających się zawodników był z pewnością Patryk Tuszyński. Za każdym razem kiedy piłka trafiała do niego dosłownie robił co chciał. Zawodnicy z Krakowa nie potrafili znaleźć recepty na fantastyczną grę płockiego napastnika. To między innymi jego wkład pozwolił zwyciężyć takim a nie innym rezultatem. Zwycięstwo, a co za tym idzie komplet punktów umożliwił Nafciarzom awans na 8. miejsce w tabeli piłkarskiej PKO BP Ekstraklasy
i
W kolejnym meczu podopieczni Radosława Sobolewskiego zmierzą się z kolejnym beniaminkiem. Tym razem na własnym stadionie zmierzą się oni z Wartą Poznań. Pierwszy gwizdek w najbliższy piątek punktualnie o godzinie 18:00
