Wisła Płock

i

Autor: Sebastian Wiciński / Wisła Płock S.A.​

Wisła Płock przerwała złą passę. Płocczanie pokonali przy Łukasiewicza Śląsk Wrocław

2020-10-19 13:10

Pierwszy strzał na bramkę goście oddali już w 18 sekundzie spotkania. Po kilku minutach płocczanie zrewanżowali się uderzeniem w słupek. Mecz był wyrównany od samego początku jednak w pierwszej połowie przewaga delikatnie odchylała się na stronę gości. Po przerwie Wisła wyszła na murawę jeszcze bardziej zmotywowana

Na pierwsza i jedyną bramkę w meczu kibicom przyszło czekać bardzo długo. Padła ona na kilka minut przed końcem a jej zdobywcą został norweski skrzydłowy, Torgil Gjertsen. Było to idealne zwieńczenie drugiej odsłony meczu. Kibice mogli przypomnieć sobie wtedy mecz z Legią Warszawa kiedy to płocczanie wyszli jako odmieniony zespół po przerwie. Tym razem przyniosło to także korzyści w postaci kompletu punktów dzięki czemu płocczanie wskoczyli na 9. miejsce w tabeli ligowej piłkarskiej PKO BP Ekstraklasy

Wydaje mi się, że zrobiliśmy naprawdę dużo podczas tego meczu, aby zdobyć te bardzo cenne trzy punkty. Bardzo cieszę się z pierwszego zwycięstwa na własnym stadionie, bo sporo musieliśmy na to czekać. Jeżeli mógłbym podsumować ostatnie dwa tygodnie to widać, że spożytkowaliśmy je dość dobrze, skoro zaprezentowaliśmy się dziś w ten sposób. Stworzyliśmy sobie parę dogodnych sytuacji, żałujemy, że tylko jedna skończyła się bramką. Bardzo cieszy mnie postawa zespołu, jeżeli chodzi o założenia taktyczne, tu widziałem realizację większości z nich. Na pewno jestem z tego zadowolony i jeszcze raz powtórzę, że te dwa tygodnie treningu, które były podczas tej przerwy na kadrę, dziś nam posłużyły - Radosław Sobolewski podczas konferencji prasowej po meczu Wisła Płock - Śląsk Wrocław

Sonda
Czy rząd powinien wprowadzić obostrzenia na 1 listopada?
Siemianowicki zameczek odzyskał świetność