Hubert Adamczyk zadebiutował na najwyższym poziomie rozgrywek w Polsce w dniu swoich 22. urodzin. Wystąpił wtedy w meczu z Zagłębiem Lubin zakończonym wynikiem 1 do 1. Od tamtej pory zagrał łącznie w 10 spotkaniach Wisły Płock, w których zanotował asystę i debiutancką bramkę w PKO BP Ekstraklasie
Dziękuję za zaufanie włodarzom Wisły. Nie jest tajemnicą, że z uwagi na kontuję przez większą część sezonu nie mogłem pomóc drużynie na boisku. Dlatego tym bardziej cieszę się, że na początku rundy wiosennej udało mi się wrócić. Robiłem wszystko, co w mojej mocy, żeby pomóc Wiśle w wywalczeniu jak najwyższego miejsca w ekstraklasie. Cel nadrzędny na nowe rozgrywki jest oczywiście jasny i niezmienny - pomoc drużynie w wywalczeniu jak najlepszych rezultatów. Jestem ambitnym człowiekiem, zawieszam sobie poprzeczkę coraz wyżej, więc moim osobistym celem będzie rozegranie jak największej liczby spotkań, najlepiej okraszonych bramkami, bądź asystami - Hubert Adamczyk
Ostatnim podaniem popisał się przy trafieniu Piotra Tomasika przeciwko Łódzkiemu Klubowi Sportowemu, natomiast na listę strzelców wpisał się w meczu z Górnikiem Zabrze. To trafienie sprawiło że Nafciarze byli pewni utrzymania na najwyższym krajowym poziomie rozgrywek na następny sezon