Śledczy ustalili, że oprawcy, czyli Konrad M., Łukasz R. i Kamil W. skrępowali młodego mężczyznę linką i wrzucili do bagażnika samochodu. Pojechali do lasu w miejscowości Okalewo. Tam 20 latek był podduszany i kaleczony nożem. Oskarżeni uznali, że nie żyje. Wykopali dół, wrzucili do niego ciało, które przysypali wapnem i ziemią. Biegły z całą pewnością stwierdził, że chłopak żył w momencie zakopywania bo w jego płucach stwierdzono cząsteczki ziemi.
Sprawa jest o tyle druzgocąca, że dotyczy bardzo młodych ludzi. Sprawcy w dniu tragedii mieli 18, 19 i 24 lata, ich ofiara - 20.
Zaskarżone orzeczenia sąd zmienia tylko w przypadku Łukasza R., którego skazuje na 25 lat więzienia i 7 lat pozbawienia praw obywatelskich. W przypadku pozostałych dwóch oskarżonych wyroki dożywotniego więzienia zostają podtrzymane - mówił sędzia Sławomir Wlazło
Żadnego z trzech oskarżonych nie było w łódzkim Sądzie Apelacyjnym podczas ogłaszania wyroku.