Przemycali wielkie gady przez granicę
Jadących z Hiszpanii furgonetką Niemców zatrzymała najpierw, przy wjeździe na francuską autostradę w pobliżu miejscowości Le Perthus, policja. Podczas kontroli policjanci odkryli w przestrzeni ładunkowej auta cztery żywe aligatory. Zaskoczeni funkcjonariusze wezwali na pomoc celników i eksperta zajmującego się gatunkami chronionymi, który potwierdził ponad wszelką wątpliwość, że przewożone w furgonetce zwierzęta to aligatory. Ich wwóz ograniczają surowe przepisy. Chodzi nie tylko o przedstawienie wymaganych dokumentów, ale też zapewnienie odpowiednich warunków transportu.
Aligatory są już bezpieczne
Niemcy zostali aresztowani, gdy okazało się, że nie mają żadnych dokumentów uprawniających do przewozu gadów. We Francji czeka ich sprawa karna. Aligatory trafiły do krokodylarium pod Lyonem. Nie wiadomo, co zamierzali zrobić z nimi obaj Niemcy, ani też skąd pochodzą te zwierzęta.
Źródło: PAP
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!