Połamane drzewa, uszkodzone słupy energetyczne i wypadki na drogach. Takich zgłoszeń w ciągu ostatniej doby było ponad 2000 na dolnym śląsku. Przez szalejący wiatr 4 osoby straciły życie. Na dwie kobiety jadące autem we Wrocławiu spadło drzewo. Koleją ofiarą śmiertelną był pracownik budowy w Siechnicach, na którego przewróciła się ściana budynku. Nie brakowało także utrudnień w kolei. Pociągi opóźnione było o prawie 3 godziny. Najsilniej wiało w górach. Na śnieżce odnotowano porywy osiągające 150 km/h
Polecany artykuł: