Jak rozpocząć przygodę z morsowaniem?
Zalecana jest oczywiście wizyta u lekarza w celu wykluczenia chorób kardiologiczno – naczyniowych. Wiadomo, że w dzisiejszych czasach może być to utrudnione. Jeśli jednak nam się uda i będziemy przekonani, że z naszym sercem i krążeniem jest wszystko w porządku możemy myśleć o wejściu do wody.
Przed samą kąpielą warto pamiętać o rozgrzewce. Wystarczy chwila rozciągania i truchtu. Początkujący mors powinien w wodzie spędzić nie więcej niż 5 minut. Z czasem i doświadczeniem czas ten może wydłużyć się nawet do kilkunastu minut. Pamiętać trzeba, że zbyt długa kąpiel na początku przygody z morsowaniem, może doprowadzić do hipotermii lub odmrożenia.
Zalety morsowania
Morsa rzadko spotkać można w aptece. Nic dziwnego, ponieważ zimowe kąpiele pozytywnie wpływają na nasz system odpornościowy. Nasze ciało gdy już przyzwyczai się do zimna staje się bardziej zahartowane i odporne na infekcje.
Dodatkowo podczas przebywania w lodowatej wodzie w ciele człowieka znacznie poszerzają się naczynia oraz żyły przez co poprawia się nasze krążenie. To również dobrze działa na naszą skórę.
Morsowanie jest także bardzo popularne u sportowców. Rozszerzenie naczyń krwionośnych, przyczynia się do lepszego transportu składników odżywczych w tkance, a co za tym idzie szybszą regenerację.
Płockie morsy spotykają się głownie w niedzielę w samo południe nad Zalewem Sobótka.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]