Plany zdradził nam jeden z członków płockiej grupy, Damian Cybulski. Jego zdaniem tak duża i różnorodna społeczność jak eksploratorzy powinna się jednoczyć. Urbexomania my być do tego doskonałą okazją. Wstępnie planowane jest 3 dniowe spotkanie. Podczas niego wszyscy uczestnicy będą mogli liczyć na szeroko rozumianą integrację. Nie zabraknie grilla, ogniska, wymiany doświadczeń i co najważniejsze - wspólnej eksploracjiCzłonkowie płockiej grupy od dawna walczą ze stereotypami. Wielokrotnie podkreślają oni że urbex to nie wandalizm. Niestety wiele osób nie potrafi tego zrozumieć. Podczas wypraw kierują się oni kilkoma prostymi zasadami. Z odwiedzanych miejsc zabierają tylko zdjęcia, filmy i wspomnienia. Zostawiają tam natomiast jedynie ślady butów
Urbex cieszy się w naszym mieście coraz większym zainteresowaniem. Członkowie grupy Urbex Moją Pasją wyciągają rękę do początkujących eksploratorów. Jeżeli więc chcielibyście rozpocząć swoją przygodę ze zwiedzaniem opuszczonych miejsc a boicie się robić to w pojedynkę, wystarczy się do nich zgłosićZ płocką grupą kontaktować możecie się za pośrednictwem Facebooka, Instagrama lub wiadomości prywatnych. Żadna wiadomość nie zostanie pominięta. Jak zaznacza Cybulski, grupa postara się dobrać odpowiedni termin i miejsce a następnie ruszy z wami na wyprawę!