Jak pisze dalej KMP, o tym, że nietrzeźwi kierowcy niosą śmiertelne zagrożenia na drogach, płocka Policja apeluje od dawna. Niestety do wielu jeszcze kierowców nie dociera świadomość zagrożenia jakie niesie za sobą jazda pod wpływem alkoholu. Dowodem są weekendowe kontrole, podczas których mundurowi zatrzymywali kolejnych kierowców z ,,promilami”
W sobotę po północy, policjanci z Posterunku Policji w Staroźrebach, podczas patrolowania gminnych dróg zatrzymali do kontroli volkswagena. Za kierownicą pojazdu siedział 21-latek, który nie dość, że nie posiadał uprawnień do kierowania, to podczas badania policyjnym alkomatem, okazało się, że ma ponad promil alkoholu w organizmie. W podróży towarzyszył mu 29-letni kolega. Po jego wylegitymowaniu wyszło na jaw, że jest on poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności. Po wykonanych czynnościach, nietrzeźwy 21-latek został zwolniony, natomiast jego kolega trafił do policyjnego aresztu. Kolejny nietrzeźwy kierowca zatrzymany został w niedzielny poranek w miejscowości Nowa Góra ( droga krajowa). Na widok kierowcy volkswagena, który miał wyraźny problem z utrzymaniem prostoliniowego toru jazdy, zareagował świadek podróżujący "krajówką". Mężczyzna postanowił zatrzymać volkswagena, aby zapobiec tragedii na drodze. Kiedy już to zrobił zauważył, że siedzący za kierownicą mężczyzna jest kompletnie pijany. Natychmiast podbiegł do pojazdu, wyjął kluczyki ze stacyjki, uniemożliwiając kierowcy dalszą jazdę - KMP
Jak dodaje Komenda Miejska Policji w Płocku, przybyli na miejsce policjanci, zbadali stan trzeźwości 52-letniego kierowcy. Jak się okazało, mieszkaniec powiatu płockiego miał w organizmie blisko trzy promile alkoholu. Za swoje wyjątkowo nieodpowiedzialne zachowanie, 52-latek już stracił prawo jazdy a przed nim kolejne prawne konsekwencje, związane z zakazem prowadzenia pojazdów, wysoką grzywną oraz karą pozbawienia wolności
Ponownie apelujemy o zachowanie rozsądku i o to, aby pod żadnym pozorem nie prowadzić pojazdów pod wpływem alkoholu. Brak rozsądku i wyobraźni wśród kierowców był już wiele razy przyczyną tragedii, dlatego pamiętajmy i myślmy o konsekwencjach przed, a nie po fakcie - KMP