Mimo młodego wieku Bógdał ma na swoim koncie już 3 zdobyte Mistrzostwa Świata, 2 Mistrzostwa Europy i 5 Mistrzostw Polski. Płocczanin jest jednym z najbardziej utytułowanych motoparalotniarzy w Polsce
Zawody były dla mnie trudne, ponieważ w związku z pandemią koronawirusa trzeba było ograniczyć przygotowania i treningi. Musiałem zupełnie zmienić swoje plany treningowe. Dopiero tu, w Jutrosinie zderzyliśmy się z rzeczywistością i zobaczyliśmy, ile rzeczy jeszcze należy poprawić przed Mistrzostwami. Na szczęście udało się skorygować błędy i z bardzo dobrym rezultatem zakończyć zawody. Taski finałowe były bardzo trudne, było w nich dużo zakrętów. W jednym z nich musieliśmy niemal latać w kółko, od czego może zakręcić się w głowie. Jestem dumny, że obroniłem tytuł mistrzowski sprzed roku. Ten rok nie rozpieszczał nas pod względem sportowych emocji i rywalizacji, dlatego cieszę się, że udało się rozegrać pierwsze zawody w tym roku. Apetyt na zwycięstwo był wielki
W klasie PL1 zaraz za Wojtkiem znaleźli się Paweł Kozarzewski i Szymon Winkler.